piątek, 9 października 2015

Sezamki z ksylitolem i amarantusem!

Uwielbiam słodycze i to są moje największe słabości. Dlatego staram się szukać i kombinować aby robić jak najzdrowsze wersje. Tym razem padło na sezamki. Nie raz robiłam domowe ale z białym cukrem który pięknie się karmelizuje. Szukałam w internecie i szukałam większość przepisów bazuje na miodzie lub podobnym słodzie w efekcie sezamki są miękkie. A ja lubię pochrupać. Padło na ksylitol niestety on się nie karmelizuje ale rozpuszcza więc tym razem próba z nim jako słodzikiem. Dodatkowo amarantus dla puszystości
sezamki z ksylitolem i amarantusem, Wegegar
Składniki:

  • 150 g sezamu
  • popping z amarantusa ok 2 garstki
  • 1 łyżka oleju kokosowego z pierwszego tłoczenia
  • 8 łyżek ksylitolu 

Na patelni prażymy sezam do uzyskania ładnego złotego koloru. W garnuszki rozpuszczamy ksylitol, gotowałam go ok 5 minut po czym dodałam olej kokosowy a następnie uprażony sezam i amarantus i dokładnie mieszamy. Gotową masę wysypujemy na papier pergaminowy. Masa się kruszy więc musimy ją trochę uformować w placuszek o grubości ok 1 cm. Ja zawinęłam w ten pergamin i schowałam do lodówki. Im dłużej poczekamy tym będą bardziej zwarte i chrupkie. Można dodać więcej ksylitolu będą bardziej się sklejać ale mogą być za słodkie.


Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz